Sypana szarlotka

 Przepis na to ciasto znalazłam w miesięczniku Claudia. Widziałam również na wielu kulinarnych blogach.Ciasto jest bardzo smaczne, na wierzchu ma chrupiącą skórkę. Nie chciało mi się wierzyć, że z takiej suchej mieszanki może coś wyjść, a jednak jest to teraz jedna z moich ulubionych szarlotek. Robi się błyskawicznie, doskonale smakuje jeszcze ciepłe z lodami waniliowymi. Zapraszam do wypróbowania przepisu :)





Ciasto :

• 1,5 szklanki mąki pszennej
• szklanka cukru
• 1,5 szklanki kaszy manny
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Nadzienie :

• 1,5 kg jabłek
• cukier waniliowy 
• łyżka cynamonu
• 4 łyżki cukru

Dodatkowo :

• kostka zamrożonego masła

Wykonanie :

Mąkę wymieszać z cukrem, proszkiem do pieczenia i kaszą manną. Podzielić na 3 równe części. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać cukier, cukier waniliowy i cynamon, dobrze wymieszać. Dno tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, boki posmarować masłem. Wysypać jedną część suchej mieszanki, przykryć połową jabłek, drugą część mieszanki, przykryć resztą jabłek i przysypać pozostałą suchą mieszanką. Na wierz zetrzeć równomiernie zamrożone masło, jest to bardzo ważne ponieważ w czasie pieczenia musi ono równomiernie przesiąknąć przez wszystkie warstwy i razem z sokiem wydzielonym przez jabłka scalić ciasto.

Piekarnik : 180 st. C
Czas pieczenia : 1 godz.