Przepis pochodzi ze starych zapisków mojej babci.Jeden z bardziej popularnych.Są kruche i złociste. No i oczywiście przepyszne :)
Składniki :
- 1 kg maki pszennej
- 0,5 l kwaśnej śmietany 12%
- 8 żółtek
- szczypta soli
- 4 łyżki cukru pudu, troszkę tez do posypania
- kieliszek wódki, wtedy faworki nie pija tyle tłuszczu ( można dodać do ciasto, albo do oleju, ja dodałam do ciasta )
Wykonanie :
Wymieszać wszystkie składniki, zagnieść ciasto na jednolitą masę. Następnie ciasto rozwałkowujemy jak najcieniej, pokroić na paski o długości 10 cm i szerokości około 3 cm. Na środku każdego paska zrobić kilkucentymetrowe nacięcie przez które przewijamy jeden koniec paseczka, uzyskując kształt przypominający kokardkę. Smażymy chrust na gorącym tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Wyciągamy, osuszamy na papierowym ręczniku i posypujemy cukrem pudrem. Faworki powinny być lekkie i chrupiące. Smacznego :)
Ładnie Ci wyszły :))
OdpowiedzUsuń